utworzone przez mzieba | kw. 15, 2020 | emocjonalne jedzenie, nadmierne jedzenie, odchudzanie, relacja z jedzeniem
Na własną rękę? W poprawie relacji z jedzeniem można wiele zrobić na własną rękę, jest sporo poradników i dobrych materiałów. Sama w tym celu proponowałam czytelniczkom np. moje workbooki czy kursy (aktualnie niedostępne). Nie każdy może sobie pozwolić od razu na...
utworzone przez mzieba | lut 18, 2020 | emocjonalne jedzenie, nadmierne jedzenie, stres
Emocje + wzmożony stres = wyższa masa ciała na przestrzeni dwóch lat? Emocjonalne jedzenie to skłonność do jedzenia w sytuacji przeżywania emocji, szczególnie z kręgu negatywnych, doświadczania stresu lub napięcia. Funkcją emocjonalnego jedzenia jest regulacja emocji...
utworzone przez mzieba | lip 14, 2019 | Badania naukowe, emocjonalne jedzenie, nadmierne jedzenie, odchudzanie
Chcesz i nie chcesz zmiany? Co stoi na przeszkodzie do zmiany? Ambiwalencja! Większość ludzi, która potrzebuje zmiany ma mieszane co do niej uczucia. Dostrzegają bowiem zarówno potrzebę zmiany jak i pozytywne aspekty sytuacji obecnej. Chcą i nie chcą się zmieniać. To...
utworzone przez mzieba | maj 14, 2019 | #kęsintuicji, emocjonalne jedzenie, jedzenie intuicyjne
Jakim typem jesteś pod kątem jedzenia? W książce „Jem intuicyjne” autorki Evelyn Tribole i Elyse Resch jeden rozdział poświęcają opisom stylów jedzenia wg swoich obserwacji i badań. Zanim przejdę do wstępnej charakterystyki stylu intuicyjnego opiszę (w...
utworzone przez mzieba | kw. 12, 2019 | akceptacja siebie, ciało, dieta, emocjonalne jedzenie, moje projekty, nadmierne jedzenie
Czego szukam w gabinecie? Sama wiedza rzadko wygrywa z nawykami i emocjami. Czy wśród kobiet, z którymi rozmawiam, spotykam takie, które mają znikomą wiedzę na temat zdrowego odżywiania się? Nie. To kobiety ze sporą wiedzą. Ta jest przecież łatwo dostępna. W gabinecie...
utworzone przez mzieba | sty 12, 2019 | akceptacja siebie, emocjonalne jedzenie, nadmierne jedzenie
Wstyd i obwinianie kontra uwaga i empatia w kampaniach zdrowotnych Podobnie jak w dbaniu o swoje zdrowie i figurę, tak i w podejściu do pacjenta/klienta moje podejście bardzo ewoluowało. Przeszłam długą drogę. Od dziewczyny nadmiernie kontrolującej kalorie i kilogramy...