Czy można zmienić swój mózg? Emocjonalne jedzenie a zmiany w mózgu
W swoim podcaście Sprawy Dużej Wagi (tak! już jest!) wspominam o tym, że jedzenie emocjonalne może wynikać z powodu niskiego poziom reakcji osi: podwzgórze – przysadka- nadnercza, oraz niskiej produkcji kortyzolu.
Trudne, traumatyczne zdarzenia czy przebywanie dłużej w trudnej emocjonalnie sytuacji mogą prowadzić do zmian w mózgu. Silne emocje raczej osłabiają apetyt a takie o niższym natężeniu (nuda, niepokój, uczucie niepewności, oczekiwanie) powodują jego wzrost. Okazuje się jednak, że osoby jedzące emocjonalnie mogą mieć odwrotną reakcję na stres i poziom kortyzolu pod wpływem stresu jest u nich niski. Prawdopodobnie to skutek kontrolującego stylu wychowania (doświadczanie dużego nacisku psychicznego) i stresujących wydarzeń wczesnych lat (traumy itp.) – szerzej opowiadam o tym w pierwszym odcinku.
Odwrotne reakcje stresowe zaobserwowano na szczurach i małpach ale sprawdzono także na ludziach.
Czy możemy odwracać takie zmiany w mózgu?
Tak… dzięki stosowaniu metod psychologicznych, zwłaszcza opartych na regularnym, przyjaznym kontakcie międzyludzkim.
Po latach funkcjonowania jako metoda eksperymentalna psychoterapia zyskała status metody leczenia. Neurobiolog Eric Kandel, wyróżniony w 2020 roku nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny określił psychoterapię „biologicznym leczeniem, terapią mózgu”.
Procesy pomocowe zmieniają Twój mózg!
„Przeprowadzono setki badań naukowych porównujących strukturę mózgu pacjentów przed psychoterapią i po jej zakończeniu. Funkcjonalny rezonans magnetyczny wielokrotnie pokazywał zmiany aktywności mózgu badanych w poszczególnych obszarach. Pozwoliło to w pewnym stopniu rozwiązać znany dylemat – geny czy wychowanie? Naukowcy doszli do wniosku, że geny są bardzo istotne, ale to, co dzieje się w środowisku człowieka, może je uaktywnić lub uśpić.” (za jaknieumrzeć.pl)
Jestem coachem i pychodietetyczką, w swojej pracy skupiam się na zmianie,normalizacji zachowań żyweniowych. Wierzę, że takie procesy też mogą zmieniać mózg. Swój rozwój zawodowy kieruję jednak w stronę psychoterapii, narzędzia psychodietetyczne nie zawsze wystarczają, szczególnie kiedy przeszłość dopomina się o uwagę.
Choć powszechnie w problemach z jedzeniem poleca się nurt poznawczo – behawioralny, serce popchnęło mnie w stronę nurtu Gestalt. Wiecej o nim w poniższym cytacie z siążki Niny Ogińskiej- Bulik
Gestalt w leczeniu problemów z jedzeniem
„Szczególną rolę, zwłaszcza u osób, u których inne formy poradzenia sobie z problemem nadwagi i otyłości okazały się nieskuteczne, należy przypisać psychoterapii.
Wiąże się to z założeniem, że otyłość dotyczy nie tylko ciała, ale także psychiki. Nadmiar posiadanych kilogramów jest m.in. wynikiem działania czynników natury psychologicznej, w tym problemów wywodzących się z okresu dzieciństwa, przeżywanych negatywnych emocji, doświadczanego stresu czy deficytów w zakresie radzenia sobie z nim. Co więcej, sam fakt bycia otyłym jest kolejnym źródłem problemów, z którym jednostka najczęściej nie jest w stanie sobie poradzić. Stosowne techniki zależą od preferowanej przez psychoterapeutów koncepcji. Najczęściej wykorzystywane i najbardziej skuteczne jest podejście poznawczo-behawioralne. Stosuje się także terapię psychodynamiczną, behawioralną, strategiczną, terapię Gestalt.
(…)
Warto tu zwrócić uwagę na dwa nieco rzadziej stosowane sposoby redukcji nadwagi dejścia terapeutyczne, jakim są terapia strategiczna i terapia Gestalt. (…)
Terapia Gestalt jest zaliczana do nurtu humanistyczno- -egzystencjalnego i kładzie nacisk na subiektywne, świadome doświadczenia klienta. Z kolei w tej terapii wykorzystuje się założenie, że jedzenie jest ważnym środkiem komunikacji w rodzinie, często zastępującym inne formy okazywania uczuć. Jedzenie może więc wyrażać miłość, uznanie, czy służyć jako nagroda. Działania terapeutyczne koncentrują się więc przede wszystkim na emocjach klienta, doświadczanych aktualnie, czyli „tu i teraz”.
Nina Ogińska – Bulik
.